Oleg Pawliszcze

Odkąd pamiętam moje życie łączyły dwa kosmosy doświadczeń – bezradność / słabość, oraz poczucie ciała. Wydźwignąłem się ze stanu wtórnej niesprawności i odcięcia od fizyczności i przyjemności istnienia w ludzkiej formie. Wieloletnie doświadczenia na sobie samym przywiodły mnie do wiedzy o tym, że jesteśmy, jako ludzie zranialni jedynie w obszarach, w których na to pozwalamy. A pozwalamy na to często, ponieważ nie wiemy, że to my jesteśmy w mocy kreować treść doświadczeń i to, co z nami robią.

Wyprowadziłem się samodzielnie (oczywiście ucząc się wielu technik od wielu nauczycieli, nigdy jednak nie sięgając po terapię) z przewlekłej depresji i stanów paranoiczno – lękowych, co pozwoliło mi w klarowny sposób ujrzeć, że wiele z tak zwanych nieprzeskakiwalnych barier, to po prostu drążki do wspinaczki po prywatnym placu zabaw jakim jest osobista natura człowieka.


Na moją historię rozwoju składają się lata treningu sztuk walki (bez rewelacyjnych wyników na polu zwycięstw na macie i ulicy, wtedy również straciłem większość zębów), różnych rodzajów jogi, medytacji i innych technik eksploracji umysłu i ciała, a zwłaszcza oddechu. Położyło to fundament pod to, co ostatnimi laty stało się moją intuicyjną i twórczą metodyką.

Moje metody pracy tkwią korzeniami w uznanych systemach neurointeligentnych systemów samoedukacji, takich jak Metoda Feldenkraisa, czy NLP (obie te metody zgłębiałem i zgłębiam nadal), co nieustannie wzbogaca spontaniczną kreatywność mojego układu nerwowego w aspekcie płodzenia niepowtarzalnych sposobów usamodzielniania, jakie może wytworzyć człowiek, jeśli tylko zaufa temu, kim / czym jest.

Znak Zapytania