Ludzie z fobiami społecznymi, na zaspokajaczy głodu obecności czesto wybierają zwierzęta. Jest to trafny wybór, zważywszy na to, że nasza zwierzęca natura ma najwięcej zdolności by docenić wartość obecności. Ci z nas, którzy szczycą się interpersonalnymi zdolnościami i pasjami natomiast czasami zapominają, że żadne wyczesane narzędzia komunikacji, wytężone starania, adoracje, opiekuńczość, dostarczanie rozwiązań, rad i wysiłkową komunikację (mimo najlepszych chęci) nie są w stanie zastąpić zwyczajnej obecności.